Formy mieszane obu rodzajów nietrzymania moczu stanowią 2/3 przypadków.
• parcia naglące,
• nietrzymanie moczu podczas wysiłku,
• zwiększoną częstością oddawania moczu w ciągu dnia,
• koniecznością oddawania moczu w nocy (nokturia).
• depresja,
• zaburzenia statyki narządów rodnych,
• poród
• „sikanie na zapas”,
• napoje drażniące pęcherz moczowy,
• otyłość,
• urazy kręgosłupa,
• zakażenie dróg moczowych.
• operacja pęcherza lub jelit,
• prostatektomia radykalna,
• poród drogami naturalnymi,
• zaparcia,
• nadwaga,
• podnoszenie ciężarów,
• ciągnący się długo kaszel (np. kaszel palacza, zapalenie oskrzeli lub astma),
• brak kondycji.
• wyeliminowanie czynników zwiększających przeciążenie dolnego układu moczowego,
• wyeliminowanie czynników drażniących pęcherz moczowy,
• trening pęcherza moczowego,
• zmniejszenie przewodnictwa we włóknach nerwowych,
• korekcja wad postawy ciała oraz zaburzeń biomechanicznych kompleksu lędźwiowo-miednicznego,
• zwiększenie siły mięśniowej dna miednicy.
Terapia składa się z dwóch części. Pierwsza część terapii to trening zwiększający objętość pęcherza moczowego oraz zabiegi z zakresu elektrolecznictwa(elektrostymulacja: doodbytnicza, dopochwowa, prądy TENS)i masażu, mające na celu zmniejszyć nadreaktywność pęcherza moczowego.
Druga część to trening dna miednicy –specjalistyczne ćwiczenia gimnastyczne, wzmacniające nie tylko dno miednicy, ale także poprawiające ogólną sprawność oraz postawę ciała pacjentów.
Prawidłowe napięcie mięśni w rehabilitacji dna miednicy jest kluczem do skutecznej terapii, dlatego każdy etap terapii jest kontrolowany za pomocą ultrasonografu (sonobiofeedback).
W rehabilitacji nietrzymania moczu wykorzystujemy również laser biostymulacyjny, dynamiczne plastrowanie metodą KinesiologyTaping, terapię sonofeedbackoraz terapię manualną.
W celu zapewnienia naszym pacjentom intymnej atmosfery, dyskrecji oraz indywidualnego podejścia, terapię przeprowadzamy indywidualnie. Zabiegi oraz ćwiczenia prowadzi magister fizjoterapii Bartosz Mitkowski. Terapię można odbyć za pomocą telerehabilitacji.